Gazpacho z bobem
Trochę gazpacho, trochę salmorejo, czyli idealna zupa na gorące dni. Spróbujesz?
Salmorejo w porównaniu do gazpacho zawiera w sobie pieczywo, które cudnie zagęszcza zupę. Gaspacho natomiast prócz pomidorów ma w sobie znacznie więcej warzyw od ogórka przez paprykę.
💥Jeśli nie lubisz zup na zimno, możesz ją podgrzać. Będzie równie smaczna!
💥💥 Możesz użyć blendera ręcznego
Ilość porcji: 2 x 350 ml
Czas przygotowania: 20 min + 1-2h w lodówce
Składniki:
6 dużych pomidorów, bez znaczenia jaki rodzaj
1/2 pęczka bazylii
2 kromki chleba/ 1 mała bułka
1 łyżeczka soli
1 szalotka
2 ząbki czosnku
2-3 łyżki octu balsamicznego lub winnego czerwonego
3-4 łyżki dobrej jakości oliwy
kilka kropel oleju chilli*, można pominąć.
jeśli zupa będzie zbyt gęsta możesz dodać 1/2 szklanki przegotowanej zimnej wody.
Do podania: Ja zdecydowałem się na podsmażony na patelni bób i grzanki. Innym pomysłem jest dodanie pokrojonych podsmażonych pomidorków cherry i rozkruszonej fety lub dodanie ugotowanego na twardo jajka i chrupiącego boczku.
PrzygotowaniE:
Do kielicha blendera wrzucamy umyte i pokrojone w cząstki pomidory. Dodajemy pokrojone w kostkę pieczywo (jeśli jest bardzo czerstwe proponuję namoczyć je przez chwilę w zmiksowanych pomidorach, następnie dodać resztę składników i zmiksować), listki bazylii, cebulę, czosnek, ocet balsamiczny, sól, pieprz, oliwę i opcjonalnie olej chilli.
Całość miksujemy na gładki krem. Schładzamy w lodówce ok. 1h. Proces chłodzenia można przyspieszyć poprzez dodanie do blendowaniu zupy kilka kostek lodu.
Gdy zupa się chłodzi, przygotowujemy dodatki. Ja wybrałem bób, który gotowałem ok. 6-8 min w dobrze osolonej wodzie z dodatkiem łodyg koperku, 3 listków laurowych i 2 ząbków czosnku.
Obrany bób wrzucamy na rozgrzany olej i smażymy do zarumienienia. Ścieramy jeden ząbek czosnku i doprawiamy solą.
Zupę serwujemy w głębokich miskach. Dodajemy podsmażony bób i opcjonalnie grzanki.
Smacznego!